Jerzy Kolecki - grafik, artysta malarz, scenograf

Jerzy Kolecki – urodził się w 1925 roku w Wróblowicach, zmarł 15 lipca 2918 roku w Rabce-Zdroju. 

W czasie II wojny światowej w latach 1942-1945 był żołnierzem Armii Krajowej (ps. Liść). Ukończył Wydział Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie (1947-1952).
Od 1953 roku mieszkał w Rabce-Zdroju. Malarz po przyjeździe do Rabki pracował początkowo jako aktor (1953-1961), a później scenograf i przez 16 lat jako dyrektor Teatru Lalek „Rabcio” (1961-1976). Wiedzą zdobytą w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych dzielił się później jako wykładowca wychowania plastycznego dla przyszłych pedagogów w:
Liceum Pedagogicznym dla Wychowawczyń Przedszkoli w Rabce w latach 1962-1973
WSP Kraków (punkt konsultacyjny w Rabce) w latach 1975-1985
W latach 1968-1973 był współpracownikiem Powiatowego Domu Kultury w Nowym Targu.
W roku 1964, jako ówczesny dyrektor Teatru Lalek „Rabcio”, zaprojektował herb miasta. Podczas ogłoszonego w 1975 roku konkursu na herb miasta Rabka-Zdrój, w wyniku plebiscytu, w którym głosowali mieszkańcy, wygrał projekt pana Jerzego i został oficjalnie zatwierdzony jako znak herbowy miasta, stając się jednym z najlepiej promujących nasze miasto symboli. Również projekt znaku firmowego Teatru Lalek „Rabcio” (1974) jest autorstwa Jerzego Koleckiego. Dla teatru pan Kolecki wykonał w sumie 31 scenografii w latach 1953-1985.

Odkąd zamieszkał w Rabce-Zdroju zawsze starał się w zakresie swoich zdolności wspomagać różne instytucje (zazwyczaj nieodpłatnie), od ręcznie robionych tabliczek na drzwi pomieszczeń w Szpitalu, poprzez portret Eugeniusza Romera dla I LO, projekt sztandaru Szkoły Podstawowej nr 1 oraz wielokrotną oprawę plastyczną obchodów Dnia Dziecka w Rabce aż po podarowanie Szpitalowi w Rabce (dar dla chorych) 12 obrazów (1985). Jerzy Kolecki jest autorem malowideł przedstawiających anioły. „Anioła Polski” podarował Szkole Podstawowej nr 3 na Słonem oraz I LO im. E. Romera w Rabce-Zdroju w 2007 roku. Jednego z nich – „Anioła Rabki” podarował Urzędowi Miasta, jako wyraz związku z Miastem, które stało się Jego domem i „miejscem na ziemi”.


Ważną działalnością było „plastyczne” wspieranie parafii św. Teresy. Nawet w najtrudniejszych czasach, będąc dyrektorem państwowego teatru, czynnie uczestniczył w życiu parafii - wykonując fresk nad ołtarzem głównym (dzisiaj niestety nieistniejący), malując szereg obrazów (od niewielkich po kilkumetrowe) oraz przygotowując różne elementy graficzne dla obchodów przeróżnych świąt.

ARYSTA MALARZ 

 

Artysta opracował oprawę plastyczną Sabałowych Bajań 1972 i 1973; a także wykonał stacje Drogi Krzyżowej w: Ciężkowicach (1956), Gromniku (1957), Zarytem (1978), Międzybrodziu Bielskim (1982), Andrychowie (1988) oraz w Kościele św. Teresy w Rabce (1997).
„Matka Boska Partyzancka” namalowana przez Jerzego Koleckiego dla byłych żołnierzy AK, podarowana Janowi Pawłowi II, znajduje się dzisiaj w zbiorach watykańskich.
Odznaczenia:  Orderu Odrodzenia Polski, Medalu Komisji Edukacji, odznaki „Zasłużony działacz kultury”, złotej odznaki „za zasługi dla województwa nowosądeckiego”. Jako pierwszy rabczanin artysta obdarowany został przez swych najmłodszych widzów i przyjaciół tytułem Kawalera Orderu Uśmiechu
W roku 1973 został laureatem nagrody wojewódzkiej za upowszechnianie kultury, natomiast w latach 1974 i 1985 – laureatem Nagrody Prezesa Rady Ministrów za twórczość artystyczną dla dzieci i młodzieży.
Jego obrazy wystawiane były w: Rabce-Zdroju (lata: 1968, 1981, 1987, 1992, 1995, 2004), Zakopanem (1972), Hamburgu (1975), Hannoverze (1975), Šibeniku w Jugosławii (1979), Nowym Targu (1995), Limanowej (2005), Krakowie (2005-2006) oraz Budapeszcie.
Uchwałą Rady Miasta Rabka-Zdrój z dnia 27 maja 2008 roku przyznany mu został tytuł  Honorowego obywatela Rabki-Zdroju

Ukończył Wydział Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie (1947-1952) w pracowni Zbigniewa Pronaszki.

W pierwszym okresie, po ukończeniu Akademii, w Jego twórczości dominują pejzaże i martwe natury, a po kilku latach główna działalność skupiona jest na opracowywaniu scenografii dla teatru lalek "Rabcio", a następnie sprawowaniu funkcji dyrektora i kierownika artystycznego teatru. 
Prace nad scenografiami traktuje jak kontynuację działalności malarskiej i graficznej. Każda z projektowanych postaci, każdy element scenografii to większy lub mniejszy obraz, stanowiący odrębne dzieło. Dopiero na scenie stają się jedną, zamkniętą w prezentowanej bajce całością. 
Na początku lat 70., po przebytej chorobie serca częściej staje przed sztalugami. Pobyt w szpitalu, a następnie w sanatorium owocuje kilkunastoma obrazami. Artysta maluje głównie kwiaty oraz pejzaże, wraca też do bardziej abstrakcyjnych form. Część z tych obrazów przekazał szpitalowi miejskiemu w Rabce-Zdroju.
Przjście na emeryturę (1977 r.) nie kończy pracy scenografa, ale w końcu oddaje się malarstwu. Wynajmuje pracownię i tam poświęca się pracy twórczej. "W mieszkaniu, z rodziną za ścianą nie da się skupić na obrazie, nad tym, co aktualnie tworzę. Czasem trzeba usiąść i w ciszy, samotności podumać. Rano po prostu wychodzę do pracowni, jak do pracy. Nie ma brudnych naczyń, sprzątania i zamiatania. Na to jest czas po powrocie do domu". W tym okresie zaczynaja dominować portrety, ale kwiaty nadal pozostają ważnym tematem obrazów.
Obrazy religijne i prace dla kaplicy zdrojowej, przmianowanej po przebudowie na kościół pod wezwaniem św. Teresy zawsze były obecne w Jego twórczości. Były to głównie stacje Drogi Krzyżowej, zrealizowane w: Ciężkowicach (1956), Gromniku (1957), Zarytem (1978), Międzybrodziu Bielskim (1982) i Andrychowie (1988). Jednak od początku lat 90 religijna tematyka zaczyna dominować. I jest to trzeci okres w Jego twórczości. Powstaje kilkanaście dużych obrazów inspirowanych Biblią, droga krzyżowa, portrety Jana Pawła II, Ojca Pio i kolejnych proboszczy parafii św. Teresy, a także polichromia chóru. Wszystkie te dzieła przekazane zostały parafii. 
Na poczatku XXI wieku namalował pierwszego anioła - Anioła Burzy. Za namową córki kontynuuje prace nad aniołami i osatecznie w latach 2003-04 powstaje cykl 27 obrazów olejnych o wymiarach 71x40cm. Później powstaje jeszcze kilkanaści przedstawień aniołów, na indywidualne zamówinia, o innych wymiarach, niektóre poświącone miejscom, takim jak Kraków, Niedzica czy Lubień.
Od pierwszej prezentacji w Rabce w 2004r., wystawa bez "chwili oddechu" wędruje i zatrzymywała się w: 
Tarnawie Dolnej, Limanowej, w Krypcie Zasłużonych na krakowskiej Skałce, w Arce w Nowej Hucie, w kalwaryjskim klasztorze, w Lanckoronie, Dobczycach, Myślenicach, Budapeszcie, Nowym Targu, Łopusznej, Mszanie Dolnej, Zatorze, Brzeźnicy na zamku w Niedzicy.

 

Portrerty rodzinne

Jerzy Kolecki, mama Bronisława i tata Jan

Rodzice żony: Stanisław i Franciszka oraz żona Cecylia

Dzieci: Jan, Teresa, Piotr

 TEATR

                                                   
Jerzy Kolecki początkowo był aktorem (1953-1961), ale projektującym także lalki i dekoracje (już 1954 "O kotku Uparciuszku"), potem scenografem, reżyserem, dyrektorem. Za jego dyrekcji (1961-1977) rozwój artystyczny teatru nabrał przyspieszenia –zajaśniała sztuka aktorska, ujęta w ramy urzekającej inscenizacji, zabłysły lalki, rzeźby, krajobrazy, zafascynowała muzyka rabczańskich kompozytorów i góralskich kapel. 
Nieustannie poszukiwał - w Rabce i w całej Polsce – współpracowników, ale zapraszał głównie artystów szanujących dziecko i szanujących lalki. Za jego dyrekcji rozpoczął współpracę Krzysztof Niesiołowski (m. in. Szu-Hin Anny Świrszczyńskiej, 1962 i 1967; Tygrysek Hanny Januszewskiej, 1964), Stanisław Ochmański (Krawiec Niteczka wg Kornela Makuszyńskiego, 1962; Miś Tymoteusz Rym-Cim-Ci Jana Wilkowskiego, 1963; Lis Włóczykita Jerzego Zaborowskiego, 1963), Andrzej Rettinger (1973), Janusz Galewicz (1975), Jan Wroniszewski (Tomcio Paluch Jerzego Zaborowskiego, 1977). A przede wszystkim Joanna Piekarska (od 1970 - 11 inscenizacji, 5 za Koleckiego), m. in. O Zwyrtale Muzykancie Jana Wilkowskiego (1970), Cudowna lampa Alladyna wg Bolesława Leśmiana (1974, wzn. 1979), Królowa Śniegu wg Andersena (1976, wzn. 1980). Wykorzystywał również talenta pisarskie i reżyserskie miejscowych aktorów (m. in. Doroty Stojowskiej, od 1968; Ireny Józefiak, od 1972).
Odmienił kształt scenografii. Sam obmyślał dekoracje jak malowanki i pocztówki, tworzył oryginalne lalki, kostiumy, rekwizyty, wprowadzał nowe techniki lalkarskie. Ale przyciągał też do pracy znanych i „wziętych” scenografów (Andrzej Ejsmund, Stanisław Echaust, Barbara Pikała, Gizela Bachtin-Karłowska, Wiesław Jurkowski). 
Dzięki Jerzemu Koleckiemu weszły na scenę rabczańską tańce, pieśni, muzyka Podhala - często grana „na żywo”. Zespół Jana Jędrola (Zespół Pieśni i Tańca Związku Podhalan, „Harnasie” z Poronina) wyeksponował w rabczańskim przeboju, góralskiej opowieści scenicznej Hej, idem w las Doroty Stojowskiej (1965, wzn. 1973 – I nagroda zespołowa na Ogólnopol. Konkursie Małoobsadowych Sztuk w Teatrach Lalek, Warszawa 1965) i w O Zwyrtale Muzykancie Wilkowskiego (1970).
Wprowadził na rabczańską sceną postacie Janosika i Zwyrtały, ożywił niezliczone postaci Misiów Tymoteuszów Rym-Cim-Ci, Lisów Włóczykitów, Tygrysów Pietrków... barwne, wesołe, rezolutne, zapadające w pamięć i serce dzieci. A w Rabce pamiętane szczególnie, bo zdobywanymi nagrodsami rozsławiały miasto i teatr na festiwalach (Opole, 1964 i 1971; Warszawa 1965), w Teatrze TV (1974, 1976). Za dyr. Koleckiego Teatr zdobył ich bardzo dużo – chyba najwięcej: „Złota Odznaka „Za Zasługi dla Ziemi Krakowskiej” (1970), Nagroda Ministra Kultury i Sztuki „Bliżej teatru” (1973), Prezesa Rady Ministrów „Za twórczość dla Dzieci i Młodzieży” (1974), Wielka Honorowa Nagroda Widzów na V i VI TV Festiwalu Widowisk dla Dzieci (1976, 1978). 
Wiele późniejszych osiągnięć Teatru ma swoje źródło w programie, który stworzył Kolecki, a który trafnie odczytali i umiejętnie realizowali następcy.